Korzenie i kłącza

Zobacz jedną z lekcji Akademii Ziołolecznictwa Marcina Sędkowskiego

 

Na lekcji nr.6 “Korzenie i kłącza” nauczysz się:

  • Jakie są funkcje korzeni?
  • Jak zbiera się korzenie?
  • Przykłady właściwości leczniczych poszczególnych korzeni.
  • Jakie korzenie są wysycone inuliną?
  • Ziołowy trik z korzeniem.

Notatki:

Łacińskie znaczenia:

Korzeń (Radix)

Kora korzenia (Cortex Radicis)

Kłącza (Rhizoma) 

Kora kłącza (Cortex Rizomacis)

Co warto zapamiętać?

Kłącza i korzenie są magazynem zapasowym dla rośliny. Gromadzą tam aktywne substancje przez cały okres życia. Zbiera się jesienią pod koniec okresu wegetatywnego, jak już te nadziemne części rośliny obumrą. Czy można zbierać korzenie wczesną wiosną? można, jeszcze zanim roślina będzie puszczać aktywne substancje w górę ziela, to korzenie i kłącza jak najbardziej można zbierać, można je nawet zbierać przez cały pozostały okres jeśli tego potrzebujemy ale trzeba mieć tą świadomość, że wtedy korzenie mogą mieć mniejsze ilości aktywnych substancji niż pozostała część surowca, wszystko zależy chociażby od wielkości korzenia.

Korzenie można zbierać aż roślina nie wypuści pierwszych pędów albo liści (jeśli to roślina wieloletnia i ma już łodygi). W przypadku roślin dwuletnich, najlepsze korzenie to wcale nie te największe w drugim roku ale te pierwsze roczne pod koniec pierwszego roku wegetacji. Natomiast części podziemne ziół wieloletnich można zbierać też w następnych latach rośliny w zależności od tego ilu letnia jest roślina, minus jeden ostatni rok jej życia. 

Czy musi być dobra pogoda żeby zbierać korzenie? Nie, im to jest obojętne jak popada to nawet łatwiej będzie je wyciągnąć, natomiast najlepiej zbierać je rano. Po oczyszczeniu mechanicznym czyli otrzepaniu nie uszkadzając kory odrazu płuczemy, nie moczymy, tylko płuczemy i robimy preparat bo można robić ze świeżych ziół albo przeznaczamy na suszenie.

Przykłady:

Arcydzięgiel litwor (Angelica archangelica L.) Korzeń arcydzięgla ma w swoim składzie kwas walerianowy przez co działa uspokajająco na układ nerwowy, tym samym na układ pokarmowy ale nie rozleniwia go, bo poprawia trawienie. Preparaty z arcydzięgla działają przeciwlękowo, antydepresyjnie i zmniejszają objawy przeciążenia nerwowego.

Kozłek lekarski (Valeriana officinalis) Korzeń waleriany ma bardzo specyficzny zapach i najczęściej jest stosowany do produkcji nalewek na uspokojenie. Stosuje się go na zaburzenia w układzie pokarmowym, w tym na kamicę żółciową i nerwicowe bóle brzucha.

Jeżówka purpurowa (Echinacea purpurea (L.) Moench.) Korzeń jeżówki jest surowcem delikatnym i nie można go zaparzać ani wytrawiać w wysoko procentowych alkoholach, natomiast w niskoprocentowych będzie działać przeciwgrzybiczo, przeciwbakteryjnie, pobudza produkcję naturalnych komórek odpornościowych naszego organizmu i pobudza komórki tkanki chrzęstne, kostnej oraz tkanki łącznej do syntezy włókien kolagenowych oraz elastynowych.

Lukrecja gładka (Glycyrrhiza glabra) Korzeń lukrecji to cenny surowiec na choroby całego układu pokarmowego i układu oddechowego. Jego osłaniające właściwości śluzu stosuje się do powlekania ścianek żołądka i jelit, żeby tam pozostałe aktywne substancje rozpoczęły swoje procesy leczenia.

Żywokost lekarski (Symphytum officinale L.) Korzeń żywokostu najczęściej będziemy stosować do chorób skórnych, zrobimy z niego lepsze maście niż te których przepisy można znaleźć na blogach internetowych, my zrobimy super skuteczną maść na wypryski, worki od oczami, trądzik, a nawet na przewlekłe atopowe zapalenie skóry.

Wilżyna ciernista (Ononis spinosa L.) Korzeń wilżyny odpowiednio przygotowany również stosuje się w leczeniu przerostu gruczołu krokowego, z uwagi na wpływ hormonalny, bo działa estrogennie i antyandrogennie, więc to działanie mogą również wykorzystać kobiety walczące z hiperandrogenizmem.

Rabarbar lekarski, rzewień lekarski (Rheum officinale Baill.) Korzeń rzewienia lekarskiego w zależności jak zostaną użyte może działać odmiennie, np. małe dawki tak do pół grama działają zapierająco, a dawki powyżej grama działają przeczyszczająco. I nie wystrasz się jak zmieni Ci się mocno mocz bo tak się będzie działo przez jego barwniki.

Imbir (Zingiber) Kłącze imbiru to jeden z korzeni, których smak mi najmniej odpowiada, a z drugiej strony to jeden z moich ulubionych korzeni ze względu na to jak działa, a działa tak że zwiększa siłę działania wszystkich pozostałych ziół, a oprócz tego silnie działa odkażająco więc można pozbyć się wiele patogennych drobnoustrojów nie tylko z żołądka i układu pokarmowego.

Rdestowiec ostrokończysty (Reynoutria japonica) Kłącze rdestowca japońskiego to bogactwo resweratrolu uznawanego za substancję młodości o zdolnościach hamujących skracanie telomerów i pobudzających produkcję telomerazy czyli enzymu który przedłuża nici telomerów odpowiedzialnych według naukowców właśnie za długość życia. Być może znany Ci już mit, że wino jest dobrym źródłem resweratrolu. Nie jest. Prędzej jest nim sama skórka winogrona, bez rozcieńczania tak duża ilością alkoholu.

Tatarak zwyczajny (Acorus calamus L.) Kłącze tataraku to kolejny bardzo przydatny surowiec, więc jak znajdziesz tatarak to sobie dobrze zapamiętaj to miejsce, bo kłącze może przydać Ci się na uspokojenie nawet lepiej niż melisa czy lawenda, a nawet kozłek lekarski, do tego na bezsenność, na trawienie, na różnego rodzaju bóle i nawet na pasożyty, więc obawiam się, że po obejrzeniu praktycznej części z tatarakiem populacja tataraku drastycznie zmaleje w naszym kraju.

Pięciornik kurze ziele (Potentilla erecta) Kłącze pięciornika kurzego ziela jest surowcem niepozornym ale bardzo skutecznym i wykorzystuje się w wielu chorobach, między innymi działa przeciwbakteryjnie, zmniejsza owrzodzenia, trądzik, potrafi rozruszać żołądek, który został wyłączony chociażby przez leki z grupy IPP. W kłączu może się znajdować nawet 30% garbników, więc taki surowiec nie działa lekko jakby wskazywała na to jego pobłażliwa nazwa.

Perz właściwy (Elymus repens) Perz dla jednych to uciążliwy chwast, a dla drugich cenny surowiec leczniczy o właściwościach silnie leczących skórę np. w przebiegu łuszczycy, chorób zakaźnych, trądziku, czy nawet zwykły stłuczeń. Wewnętrznie nasila działanie wątroby, trzustki, pęcherzyka żółciowego, nerek i dróg moczowych.

Pokrzywa zwyczajna (Urtica dioica L.) Korzeń pokrzywy nie jest tak popularny jak nadziemna część, a szkoda bo badania dobitnie pokazują, że korzeń pokrzywy jest nieocenionym surowcem w leczeniu chorób układu moczowego, szczególnie do leczenia przerostu gruczołu krokowego, no i mało się mówi, że korzeń pokrzywy można wykorzystać w ramach pobudzenia odporności do walki z toczniem, bo korzeń pokrzywy zawiera lektyny, które mogą w tym pomóc.

Korzenie ziół bogatych w inulinę:
Słonecznik bulwiasty (Helianthus tuberosus),
Cykoria korzeniowa (Cichorium inthybus),
Oman wielki (Inula helenium),
Wężymord czarny (Scorzonera hispanica),
Mniszek pospolity (Taraxacum officinale),
Kozibród porolistny (Tragopogon porrifolius),
Łopian większy (Arctium lappa),
Karczoch (Cynara scolymus),
Czosnek (Allium sativum),
Cebula (Allium cepa),
Por (Allium ampeloprasum L.).

  • Inulinę przemysłowo  wyciąga się za pomocą ekstrakcji wodnej z wykorzystaniem ultradźwięków albo bardziej naturalnie wykorzystuje się też enzymy które produkują mikroorganizmy.

Pamiętaj też, żeby zawsze zostawić trochę korzenia w ziemi, najlepiej z widocznymi pędami do dalszego rozwoju, wtedy zrobisz stałe źródło świeżego surowca na kolejne lata.

Ziołowy trik: Rośliny dwuletnie (z których korzeń zbiera się w pierwszym roku) można poddać zabiegowi agrotechnicznemu, w którym to w drugim roku nie dopuszcza się do wytworzenia pędów kwiatowych i w ten sposób korzeń nie traci mocy. Jeśli chcesz zrobić taki trening na roślinie, to szczególnie warto stosować na korzeniu cykorii, dzięgla, łopianu, kozłka lekarskiego, a nawet marchwi i pietruszki.

Dołącz do Akademii Ziołolecznictwa już dziś.

lub zamów z PayPal